Rosja, będąca na drugim miejscu w Europie pod względem ilości elektryczności pochodzącej z elektrowni jądrowych w 2001 roku wytworzyła aż 134,9 TWh w 29 elektrownaich, o 3,3% więcej niż w 2000 roku (130,6 TWh). Udział energii jądrowej w całkowitej produkcji elektryczności wzrósł z 14,9% w 2000 roku do 15,4% w 2001 roku. Średni wskaznik wykorzystania mocy elektrowni wyniósł 70,3% w 2001 roku w porównaniu z 69,1% w roku 2000. Aż 1,2 TWh energii elektrycznej wyprodukowanej przez rosyjskie elektrownie jądrowe w 2001 roku zostało wyeksportowane do Finlandii.

Do elektrowni atomowej w czeskim Temelinie przywieziono już ponad 80 proc. paliwa atomowego potrzebnego do uruchomienia drugiego bloku elektrowni.

W elektrowni atomowej w Temeline ogłoszono pierwszy stopień zagrożenia. W nieatomowej części elektrowni doszło do awarii generatora i zatrzymania pracy turbiny.

Redakcja Rzeczypospolitej wpadła na genialny pomysł, jak rozwiązać problem austryjacko-czskiego konfliktu o elektrownię jądrową w Temelinie. Elektrownię, jak podaje autor artukułu z dnia 24 stycznia 2002 "Wódka zamiast elektrowni" p. Maciej Rybiński, wyposażoną w reaktory "typu czarnobylskiego". Tymczasem ...

Jeśli Austria sprzeciwi się przyjęciu Czech do Unii Europejskiej, to zablokuje drogę do wspólnoty pozostałym 9 kandydatom, którzy powinny uzyskać członkostwo w 2004 roku. Takie ostrzeżenie skierował wczoraj do Wiednia komisarz ds. poszerzenia, Günter Verheugen.

Aż 15,5 procent uprawnionych odpowiedziało na pytanie referendum "Czy chciałbyś, aby austriacki rząd zablokował negocjacje Czech z Unią Europejską w przypadku uruchomienia elektrowni jądrowej w Temelinie?". W trwającej od tygodnia akcji przeciwko elektrowni zagłosowało 915 220 Austriaków.

Po raz pierwszy elektrownia jądrowa w Temelinie rozpoczęła w piątek rano pracę na 100 proc. swojej mocy.

Po niemal roku negocjacji Czechy i Austria zawarły porozumienie w sprawie kontrowersyjnej czeskiej elektrowni atomowej w Temelinie. W czwartek wieczorem w obecności komisarza ds. rozszerzenia UE Guentera Verheugena umowę o Temelinie podpisali w Brukseli szefowie obu rządów - Milosz Zeman i Wolfgang Schuessel. Tym samym usunięto największą przeszkodę na drodze Czech do Unii Europejskiej.

Czeski rząd wstępnie zaaprobował projekt porozumienia z Austrią w sprawie przyszłości kontrowersyjnej elektrowni atomowej w Temelinie, która po prawie miesięcznym remoncie znowu podjęła normalną pracę. Na razie brak szczegółów na temat kompromisu, który ma być w czwartek przedmiotem dalszych rozmów w Brukseli między szefami obu rządów - premierem Czech Milosem Zemanem i kanclerzem Austrii Wolfgangiem Schuesselem.

Być może Czechom i Austriakom uda się porozumieć w sprawie Temelina. Służą temu rozmowy prowadzone właśnie między przedstawicielami obu krajów. Ich przedmiotem jest sprawa ewentualnej przebudowy elektrowni jądrowej w przygranicznej miejscowości. Spór o Temelin uniemożliwia Czechom sfinalizowanie negocjacji z UE dotyczących energetyki.