Serwis informacyjny
KE zaakceptowala belgijski model finansowy dla LTO
Data dodania: wtorek, 25 lutego 2025, autor: nuclear.pl
Komisja Europejska zaakceptowala belgijską pomoc publiczną, która posłuży przedłużeniu pracy tamtejszych bloków jądrowych.

Po trwającym od 22 lipca 2024 roku postępowaniu Komisja stwierdziła, że zasady pomocy publicznej są zgodne z prawem Unii Europejskiej. Wsparcie obejmie:
- utworzenie państwowo-prywatnej spółki BE-NUC, w której państwo belgijskie i operator elektrowni – Electrabel obejmą po 50% udziałów. Następnie spółka ta przejmie 89,8% udziałów w blokach jądrowych od Electrabela, pozostałe 10,2% należy do spółki zależnej francuskiego EDF
- dokapitalizowanie przez belgijskie państwo spółki BE-NUC kwotą 2 mld euro
- dziesięcioletni kontrakt różnicowy z minimalnym współczynnikiem wykorzystania mocy ustalanym przez belgijski dozór jądrowy
- objęcie przez państwo odpowiedzialności za odpady jądrowe, w zamian za 15 miliardów euro od operatora elektrowni
Z polskiego punktu widzenia istotne jest przede wszystkim zaakceptowanie przez Komisję Europejską maksymalnej liczby zmian mocy reaktora narzucanej odgórnie przez belgijski dozór jądrowy ze względu na techniczne ograniczenia pracy czterdziestoletnich bloków jądrowych. Niestety wydaje się on niemożliwy do zaakceptowania w polskich warunkach – wszyscy dostawcy technologii od lat podkreślają elastyczność swoich bloków i możliwość płynnych zmian ich mocy.
Ciekawy jest też początkowo zaproponowany przez Belgię mechanizm wskazujący, kiedy blok jądrowy miałby redukować swoją moc. Belgia określiła, że miałoby się to odbywać, kiedy cena energii wynosi poniżej minus 20 €/MWh przez co najmniej sześć godzin. Niestety z opublikowanego przez Komisję komunikatu prasowego nie wynika, czy mechanizm ten ostał się w finalnej decyzji. Przy takim mechanizmie strike-price miał wynosić 80–90 €/MWh. Założono wewnętrzną stopę zwrotu na poziomie 7%.
Jednocześnie kilka tygodni temu belgijski rząd zapowiedział, że odbuduje rodzime moce jądrowe do poziomu 4 GWe, tak by uniezależnić Belgię od importu energii elektrycznej.