ABR2023: w wyniku choroby popromiennej po katastrofie czarnobylskiej zmarły setki ratowników i tysiące mieszkańców

Data dodania: 30 grudnia 2023, autor: nuclear.pl

Podstawowym elementem odróżniającym publikacje naukowe i beletrystykę jest bazowanie na wiarygodnych źródłach i badaniach naukowych. Można założyć, że autorzy podręczników potrafią zweryfikować informacje i przyłożą szczególne starania, aby wyeliminować z nich wszelkie fałszerstwa. Niestety podręcznik prof. Wojciecha Roszkowskiego „Historia i Teraźniejszość” nie spełnia tych wymagań.

W rozdziale zatytułowanym „Trudności pieriestrojki” znajdujemy informację na temat śmierci setek ratowników i tysięcy mieszkańców okolicznych miejscowości, w wyniku choroby popromiennej po katastrofie Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Przypominamy, że zespół nazwany chorobą popromienną występuje u osób, które w krótkim czasie przyjęły dawkę promieniowania większą lub równą 0,5 Sv na całe ciało. Jest to niezwykle wysoka dawka, szczególnie zważywszy, że granicą decydującą o ewakuacji ludności z Prypeci i okolic Czarnobyla był poziom 0,2 mSv/h. Oznacza to, że dawka graniczna zostałaby przekroczona dopiero po 7 latach. Obecnie na terenie Prypeci poziom promieniowania wynosi średnio 0,2-0,5 µSv/h, czyli tyle ile na terenach nieskażonych.

Według UNSCEAR (Komitet Naukowy ONZ ds. Skutków Promieniowania Atomowego) w wyniku katastrofy czarnobylskiej choroby popromiennej dostały 134 osoby, z czego 28 osób zmarło w ciągu kilku miesięcy. W ciągu następnych 20 lat spośród tej grupy zmarło jeszcze 19 osób, lecz zgony te nie zawsze miały związek z promieniowaniem (wypadki losowe, inne choroby). Wiele źródeł określa natomiast ilość bezpośrednich ofiar na 31, uwzględniając osoby zmarłe w wyniku eksplozji reaktora (np. Walerij Ilicz Chodemczuk).

Wszystkie osoby przesiedlone, jak również likwidatorzy, są objęci programami mającymi ułatwić im dostęp do opieki zdrowotnej. Ma to służyć także zbadaniu długotrwałych skutków zdrowotnych katastrofy czarnobylskiej. Dotychczasowe badania nie zarejestrowały innych przypadków choroby popromiennej ani masowych zgonów. Głównymi obserwowanymi chorobami jest depresja i związany z nią alkoholizm, który towarzyszy wszystkim populacjom, które zostały przymusowo przesiedlone. Współczesne zalecenia UNSCEAR, jak również Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej jednoznacznie wskazują, że ludność nie powinna zostać na stałe ewakuowana z tych terenów, ponieważ rejestrowane promieniowanie nie stanowi zagrożenia dla zdrowia, zaś skutki społeczne przesiedlenia są niewspółmierne do zagrożeń związanych z pozostawieniem ludności.

Powyższe informacje powinny znaleźć się w podręczniku, aby wskazać prawdziwy obraz katastrof przemysłowych jak również nieadekwatnych działań polityków. Chcielibyśmy, aby kiedyś któryś podręcznik licealny opisał wykorzystywanie strachu przed Czarnobylem jako narzędzia politycznego blokującego transformację energetyczną. Tymczasem pozostaje nam jedynie nominować podręcznik prof. Wojciecha Roszkowskiego do Atomowej Bzdury Roku.