Opublikowano treść umowy między Polską a Stanami Zjednoczonymi w sprawie współpracy przy rozwoju energetyki jądrowej

Data dodania: wtorek, 9 marca 2021, autor: nuclear.pl

Ministerstwo Spraw Zagranicznych opublikowano na swojej stronie internetowej treść umowy między Polską a Stanami Zjednoczonymi w sprawie współpracy przy rozwoju energetyki jądrowej. Nie przeczytaliśmy jej pierwsi w Polsce, ale przeczytaliśmy dokładnie.

Czytamy w niej, że Polska pragnie zbudować nowoczesną i bezpieczną energetykę jądrową, a Stany Zjednoczone mogą jej w tym pomóc. Przede wszystkim poprzez udzielenie eksperckiej wiedzy technicznej, prawnej i organizacyjnej, zapewnienie finansowania przez EXIM Bank oraz zachęcenie amerykańskich dostawców technologii jądrowych do udziału w Programie Polskiej Energetyki Jądrowej. Co ciekawe ramą współpracy jest między innymi zapomniany nieco w ostatnich latach traktat EURATOM (będący jednym z filarów Unii Europejskiej), a konkretnie związane z nim porozumienie z USA, dotyczące współpracy w zakresie energii jądrowej wykorzystywanej do celów pokojowych.

Stany Zjednoczone zobowiązują się przede wszystkim do identyfikacji sposobu finansowania polskiego programu jądrowego, zarówno przez instytucje federalne, jak i prywatnych dostawców oraz wsparcia Polski poprzez rozwijanie wiedzy specjalistycznej związanej z całym jej cyklem życia: od projektu, przez eksploatację, po finalną likwidację po planowym, zgodnie z obecnymi standardami – kilkudziesięcioletnim czasie pracy.

Pierwszym owocem tej umowy będzie opracowany w ciągu najbliższych 18 miesięcy Raport Koncepcyjno-Wykonawczy, zawierający komplet naszkicowanych w umowie propozycji zaangażowania rządu USA i amerykańskich dostawców technologii jądrowej w PPEJ.

Jednocześnie okazał się ciekawy raport dwóch amerykańskich think-tanków – The Nuclear Innovation Alliance i Partnership for Global Security, podsumowujący działania administracji Trumpa i plany administracji Bidena – obu dostrzegających rolę energii jądrowej w światowej transformacji energetycznej, choć przynajmniej częściowo, zapewne z innych powodów. W raporcie tym obok sprawozdania z przeszłości, można znaleźć szereg rekomendacji, co USA powinno zrobić by powrócić do pierwszej światowej ligi dostawców technologii jądrowych. Z punktu widzenia (wprost wspomnianej w nim) Polski jedną z najważniejszych zadań rządu USA jest zapewnienie konkurencyjnego wobec oferty rosyjskiej i chińskiej finansowania oraz budowę wielonarodowego konsorcjum, które mogłoby tanio i szybko budować reaktory w zainteresowanych tym państwach.

Wszystko to oznacza, że USA, bez względu na to czy u władzy są Republikanie czy Demokraci, jest żywo zainteresowane budową polskiej energetyki jądrowej i jest w stanie przedstawić korzystną ofertę z nią związaną. Wybór dostawcy oczywiście jeszcze się nie dokonał – w grze są także Francja i Korea Południowa, których przedstawiciele mówili niedawno, że ich zaangażowanie – podobnie jak amerykańskie, nie ograniczy się do oferty dotyczącej technologii, ale będzie pakietem zawierającym także finansowanie projektu.

W praktyce, choć każde z państw zapewne chciałoby wybudować sześć planowanych polskich reaktorów jądrowych z jak największym udziałem własnych firm, możliwa jest współpraca pomiędzy trzema wspomnianymi w tekście oferentami w zakresie dostawy poszczególnych komponentów elektrowni. Zadaniem Polski w tej sytuacji jest wybranie najbardziej korzystnej oferty, łączącej dobre finansowanie z dużym zaangażowaniem polskiego przemysłu w budowę i późniejszą, trwającą wiele dekad, eksploatację elektrowni.

Pełną treść umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki w sprawie współpracy w celu rozwoju programu energetyki jądrowej wykorzystywanej do celów cywilnych oraz cywilnego przemysłu jądrowego w Rzeczypospolitej Polskiej można znaleźć pod linkiem.