Serwis informacyjny

O polskim HTR na posiedzeniu Senackiego Zespołu ds. Energetyki Jądrowej i Odnawialnych Źródeł Energii

Data dodania: piątek, 6 grudnia 2024, autor: nuclear.pl

Podczas dzisiejszego posiedzenia Senackiego Zespołu ds. Energetyki Jądrowej i Odnawialnych Źródeł Energii prezentowane będą kolejne postępy programu polskiego reaktora wysokotemperaturowego prowadzonego przez Narodowe Centrum Badań Jądrowych. Polski HTR będzie przedmiotem posiedzenia tego zespołu już po raz drugi w tym półroczu – poprzednio omawiano go 29 września 2024 roku.

NCBJ szeroko komunikuje, że projekt HTGR-POLA jest niemal kompletny i za trzy lata mogłaby się rozpocząć budowa (pomimo braku jakichkolwiek wymaganych przepisami prawa pozwoleń i zezwoleń oraz niezbędnych prerekwitytów). Wskazuje też, że technologia ta mogłaby szeroko zastąpić eksploatowane w Polsce bloki węglowe. W prezentacjach instytutu pojawia się też data 2028 wskazana jako rok uruchomienia instalacji.

Jednocześnie nie brak w środowisku atomowym głosów, że projekt jest daleki od osiągnięcia dojrzałości i pomimo pochłonięcia niemal stu milionów złotych, jego efekty są dalekie od deklarowanych przez NCBJ, a sam instytut nigdy nie przedstawił uzasadnienia związanego z ewentualnym rozwijaniem i wdrożeniem tej konkretnej technologii wysokotemperaturowej. Tematem tym interesowały się już media – m. in. Dziennik Gazeta Prawna w artykule „Państwo wydało miliony na atom, którego może nie być”.

Po poprzednim posiedzeniu Zespołu jedna z uczestniczek spotkania, senatorka Anna Górska, skierowała do minister przemysłu Marzeny Czarneckiej tzw. oświadczenie – jest to dokument składany w trybie opisanym art. 49 Regulaminu Senatu i wbrew nieco mylącej nazwie stanowiący w tym przypadku odpowiednik poselskiej interpelacji. Anna Górska pytała o szereg zagadnień związanych z programem reaktora HTR i nadzorem nad tym programem ze strony rządu.

Tak się składa, że niedawno opublikowana została odpowiedź udzielona przez minister Czarnecką, którą chcielibyśmy naszym Czytelnikom przybliżyć.

Senator Górska zapytała o jedenaście dość szczegółowych kwestii. Minister Przemysłu udzieliła również szczegółowych i konkretnych odpowiedzi na wszystkie poruszone w oświadczeniu zagadnienia – warto to podkreślić, bo nie jest to regułą przy tego rodzaju zapytaniach parlamentarnych. Co ciekawe, minister do swoich odpowiedzi załączyła także stanowisko samego Narodowego Centrum Badań Jądrowych – wyrażone w piśmie dyrektora centrum prof. Krzysztofa Kurka – do dziesięciu wskazanych punktów. Niestety, podobnie jak pozostałe załączniki do odpowiedzi, dokument ten nie został opublikowany na stronach senackich.

  1. Pierwsze pytanie dotyczyło efektów działań NCBJ w zakresie reaktora HTR, w związku z pojawianiem się pojęć „wysokopoziomowy projekt” oraz „opis techniczny” – w opinii senatorki Górskiej były one na posiedzeniu stosowane zamiennie. (Warto nawiasem mówiąc odnotować, że taka zamienność występuje także w projekcie aktualizacji Krajowego Planu w dziedzinie Energii i Klimatu, gdzie jako efekt działania zatytułowanego „projekt podstawowy” wskazano właśnie „opis techniczny”). Odpowiedź minister Czarneckiej wskazuje, że do tej pory powstał projekt o szczegółowości sięgającej LOD 200, niewystarczający jeszcze do przystąpienia do budowy.
  2. Drugie pytanie dotyczyło przewidywanej lokalizacji prototypowej instalacji w związku ze stwierdzeniem dyrektora NCBJ, że właściwą lokalizacją byłyby zakłady Orlenu w Płocku. W odpowiedzi minister Czarnecka wskazuje, że – zgodnie też z odpowiedzią udzieloną przez NCBJ – prototyp jest planowany do realizacji siedzibie NCBJ w Otwocku-Świerku, chyba że zainteresowanie taką instalacją wyraziłby podmiot przemysłowy – co na razie nie miało jednak miejsca. Minister Czarnecka wskazała także, że nie podjęto jeszcze żadnych kroków formalnoprawnych związanych z wyborem lokalizacji.
  3. W trzecim punkcie senator Górska pytała, czy planowana instalacja jest z punktu widzenia polskiego prawa „elektrownią jądrową”. Tutaj doszło do ciekawej rozbieżności pomiędzy odpowiedziami NCBJ i minister Czarneckiej. NCBJ jednoznacznie odpowiedział, że planowany reaktor to reaktor badawczy „z funkcją badawczą położoną (sic!) głównie na możliwości testowania pracy obiektu jądrowego w zakresie kogeneracji”. Wskazano także, że „analizowane są możliwości jej [tj. instalacji] praktycznego wykorzystania (…). W tym sensie instalacja mogłaby zostać uznana za obiekt o cechach elektrowni jądrowej.” Tymczasem minister, wskazując na zapisy art. 3 ustawy „Prawo atomowe” wskazuje, że klasyfikacja zależeć będzie od sposobu wykorzystania ciepła i dodaje, że „ponieważ zgodnie z założeniami projektowymi analizowane są praktyczne możliwości jego wykorzystania należy spodziewać się, że HTGR-POLA spełniałby definicję ustawową elektrowni jądrowej”. Przypomnimy tutaj, że ustawa stwierdza, iż „elektrownia jądrowa” jest to „obiekt służący do wytwarzania energii elektrycznej lub ciepła z paliwa jądrowego do celów innych niż badawcze”.
  4. W kontekście padających na różnych forach deklaracji NCBJ, iż budowa reaktora „mogłaby rozpocząć się już za 3 lata” senator pytała, czy rozpoczęto już przewidziane prawem i niezbędne do wydania zezwolenia na budowę badania lokalizacyjne oraz czy wystąpiono o decyzję zasadniczą. Minister Czarnecka odpowiedziała, że żadne tego rodzaju prace nie zostały rozpoczęte. Co więcej minister uznała za stosowne „podkreślić, że cały proces pozwoleniowo-zezwoleniowy niezbędny do rozpoczęcia budowy obiektu jądrowego nie jest możliwy do przeprowadzenia w ciągu 3 lat, nawet przy założeniu posiadania gotowego projektu takiego obiektu”. Tymczasem dyrektor Kurek twierdzi, że „Proces budowy (nie sama konstrukcja reaktora) mógłby się rozpocząć za 3 lata, o ile zostanie wykonany szczegółowy projekt techniczny (…).” Dyrektor wskazuje także, że „Badania lokalizacyjne i analizy środowiskowe (min. 2 lata) mogą być prowadzone równolegle do fazy projektowania szczegółowego projektu technicznego.” Gwoli wyjaśnienia warto wskazać, że po przeprowadzeniu badań lokalizacyjnych i opracowaniu na ich podstawie raportu, konieczne jest jeszcze uzyskanie zezwolenia na budowę obiektu jądrowego (niezależnie od tego, czy ten obiekt jest klasyfikowany jako „elektrownia” czy nie), na co Prezes Państwowej Agencji Atomistyki ma z mocy ustawy dwa lata, więc trudno zrozumieć w jaki sposób jakakolwiek budowa mogłaby zacząć się już za trzy lata.
  5. W związku z rychłym deklarowanym terminem realizacji senator Górska pytała o to, czy zawarto już umowy z podmiotami zewnętrznymi, w szczególności w zakresie przyłączenia do systemu elektroenergetycznego oraz dostaw paliwa i czy NCBJ uzyskało koncesję na produkcję energii elektrycznej i ciepła. Zgodnie z obiema odpowiedziami żadne tego rodzaju umowy nie zostały zawarte, choć NCBJ wskazuje na fakt, że „paliwo jest dostępne u japońskiego dostawcy NFI o parametrach jak dla reaktora HTTR” (tak w oryginale).
  6. W związku z padającymi na posiedzeniu sformułowaniami o zakupie dokumentacji reaktora w Japonii i wspólnym opracowaniu senator Górska prosiła o doprecyzowanie zakresu zakupu i własnego opracowania realizowanego ze środków budżetowych. Odpowiedzi wskazują na zakup dokumentacji, która następnie posłużyła do opracowania polskiego rozwiązania. Dyrektor NCBJ wskazał na fakt, że zakup dokumentacji źródłowej został poprzedzony stosowną analizą.
  7. Senator Górska dotarła do informacji o przeprowadzeniu przez firmę Energopomiar na zlecenie NCBJ niepublikowanej analizy zapotrzebowania na ciepło z instalacji typu HTGR, w związku z czym zapytała, czy wyniki opracowania potwierdzają przedstawioną na posiedzeniu opinię, że takich reaktorów może w Polsce powstać kilkadziesiąt. Co ciekawe Dyrektor NCBJ w swojej odpowiedzi nie odniósł się wprost do kwestii analizy przywołanej przez senator, stwierdzając tylko, że „Analizy NCBJ oparte na raporcie m.in. Zespołu Ministra Energii z 2018 roku oraz firmy Energopomiar potwierdzają to (…)”. Minister Czarnecka zdecydowała się odpowiedzieć bardziej wprost na zadane pytanie, a nawet załączyć analizę Energopomiaru do odpowiedzi. Jak wskazuje minister, „Analiza wykazała niewielkie zapotrzebowanie na proponowane przez NCBJ reaktory HTGR o mocy cieplnej 165 MWt (…). Wskazała również, że nawet w przypadku pomniejszenia reaktora do mocy ok. 60 MWt potencjalne zapotrzebowanie byłoby rzędu kilkunastu tego typu jednostek.” W związku z tą rozbieżnością, redakcja zweryfikowała iż wnioski wskazane bezpośrednio w raporcie firmy Energopomiar są dokładnie takie, jak wskazała minister Czarnecka.
  8. Senator Górska pytała o zasadność realizacji – i finansowania ze środków budżetowych – podobnie opisanych zadań dotyczących opracowania instrumentów prawnych związanych z wdrożeniem reaktorów HTGR w ramach kończącego się właśnie programu Gospostrateg-HTR oraz wcześniejszego projektu HTRPL. Dyrektor NCBJ wskazał w odpowiedzi, że wcześniejszy projekt miał dużo szerszy zakres, nie wskazał jednak wprost jakie są różnice pomiędzy „częścią prawną” poprzedniego i bieżącego projektu. Minister Czarnecka wskazała natomiast krótko, że cele określone dla późniejszego projektu nie powielają wcześniejszych.
  9. Senator Górska pytała o uzasadnienie podjęcia prac nad technologią HTGR. Zgodnie z jej oświadczeniem pełnomocnik dyrektora NCBJ wskazał podczas posiedzenia, że podstawą był tu raport opracowany przez zespół Ministerstwa Energii, choć w jej opinii raport ten wcale nie zawiera takiego uzasadnienia, bo dotyczy tylko tej wybranej technologii i nie zawiera takich stwierdzeń, na jakie powoływał się pełnomocnik. W odpowiedzi Dyrektor NCBJ wskazał, że raport ten w istocie potwierdza najwyższą dojrzałość technologii HTGR wśród reaktorów IV generacji. Z drugiej strony minister Czarnecka wprost przeczy tej odpowiedzi pisząc, że „cytowane analizy nie potwierdzają w pełni tez zawarytch w odpowiedzi NCBJ. Przykładowo cytowane w raporcie opracowanie (…) wskazuje na istotnie niższą dojrzałość technologiczną reaktorów HGTR, niż wskazan[a] w odpowiedzi NCBJ (…).
  10. W ciekawym pytaniu 10. senator zapytała o prawdziwość informacji przedstawionej w „artykule prasowym” (chodzi zapewne o materiał red. Marcelego Sommera z „Dziennika Gazety Prawnej”), że „obecny pełnomocnik dyrektora NCBJ do spraw rektorów wysokotemperaturowych, jako dyrektor departamentu w nieistniejącym już Ministerstwie Energii, „parę dni przed odejściem z ministerstwa” podpisał z ramienia ministerstwa umowę z NCBJ, w którym został następnie zatrudniony przez dyrektora NCBJ?”. Dyrektor NCBJ stwierdził, że „pytanie opiera się na spekulacjach prasowych i NCBJ nie będzie się do tego typu niepotwierdzonych spekulacji odnosić”, po czym… odnosi się do nich że ówczesny Dyrektor Departamentu Energii Jądrowej został następnie zatrudniony w PGE SA. Tymczasem odpowiedź minister Czarneckiej zawiera dane bardziej szczegółowe, ale została zanonimizowana. Stwierdzono w niej, że „Przedmiotowa umowa z NCBR (…) została podpisana w dniu 30 stycznia 2019 r. (…). Osobą upoważnioną do podpisania umowy był ówczesny dyrektor Departamentu [–], Pan [–], który z dniem 31 stycznia 2019 r. zakończył pracę w Ministerstwie Energii. Pan [–] został później zatrudniony w NCBJ jako pełnomocnik tego ośrodka ds. rozwoju technologii HTGR.” Pozostawiamy Czytelnikom ocenę, czy chodzi tu o tę samą osobę.
  11. W pytaniu nr 11 senator Górska pyta minister Czarnecką o zasadność skontrolowania działań NCBJ w zakresie projektu HTGR. Tego pytania ministerstwo naturalnie nie przekazywało do NCBJ, natomiast minister Czarnecka odpowiedziała, iż po zakończeniu obecnego projektu Gospostrateg HTR 31 grudnia 2024 r. raport końcowy zostanie poddany „skrupulatnej ocenie”, natomiast ewentualne decyzje o dalszych działaniach zostaną podjęte „po zapoznaniu się z końcową wersją raportu”.
Lektura obu odpowiedzi pozostawia wrażenie pewnej rozbieżności stanowisk pomiędzy NCBJ a minister Czarnecką. Minister wydaje się mieć nieco ostrożniejsze podejście do perspektyw projektu i technologii. Niezależnie od tego za niepokojące należy uznać te punkty, w których odpowiedzi są wzajemnie sprzeczne.

fot. NCBJ


Podziel się z innymi


Komentarze