Serwis informacyjny

Polska spogląda na atom

Data dodania: wtorek, 2006.06.20, autor: cire.pl

Za 13 - 15 lat powinna w Polsce zacząć działać pierwsza elektrownia jądrowa - uważają eksperci. Potrzeba na to przynajmniej półtora miliarda dolarów.

Wydaje się, że to długi czas na przygotowanie inwestycji, ale tylko pozornie. Trzeba przekonać społeczeństwo, opracować projekt, wprowadzić specjalny system prawny, a poza tym znaleźć pieniądze i inwestorów.

Plany budowy elektrowni jądrowej zostały ujęte w rządowym programie dla energetyki do 2020 roku.

Podczas niedawnej konferencji na temat bezpieczeństwa energetycznego kraju Mirosław Duda z Agencji Rynku Energii mówił, że rozpoczęcie budowy i uruchomienie programu rozwoju energetyki jądrowej jest konieczne nie tylko ze względów energetycznych, ale też ekonomicznych i ekologicznych. Jego zdaniem już w 2021 r. powinna dostarczać energię pierwsza elektrownia jądrowa, a w 2030 r. powinny być gotowe trzy bloki po 1,5 tys. MW każdy.

Andrzej Mikulski z Państwowej Agencji Atomistyki uważa, że pierwsza elektrownia jądrowa musi być gotowa do 2018 roku, bo tylko ona zaspokoi występujące wówczas zapotrzebowanie na energię.

Koszty budowy elektrowni jądrowej są wyższe niż konwencjonalnej, ale jest ona tańsza w eksploatacji. Jak powiedział \"Rz\" Andrzej Mikulski, szacuje się, że na jeden kilowat mocy trzeba wydać 1,2 - 1,5 tys. dolarów. Zatem elektrownia o mocy 1 tys. MW kosztować będzie około 1,5 mld dolarów. Dla porównania budowę nowego bloku energetycznego o mocy 833 MW w największej w kraju elektrowni Bełchatów, pracującej na węglu brunatnym, wyceniono na 830 mln euro.

Z danych Państwowej Agencji Atomistyki wynika, że wzrasta w ostatnich latach poparcie społeczne dla energetyki jądrowej. Co dwa lata przeprowadzane są na jej zlecenie badania opinii publicznej. Z ostatniego, które miało miejsce w grudniu 2004 r., wynika, że wykorzystanie energii jądrowej dla zaspokojenia potrzeb energetycznych kraju popiera 42 proc. badanych, a 38 proc. jest przeciwnych. Proporcje są odwrotne do tych sprzed kilku lat, kiedy poparcie wynosiło 30 - 35 proc., a przeciwnicy stanowili 40 - 50 proc. Ostatnie badania wykazały, że 60 proc. jego uczestników opowiedziało się za stopniowym zmniejszeniem wykorzystania węgla do produkcji energii elektrycznej. To właśnie węgiel kamienny i brunatny stanowi podstawowe paliwo dla elektrowni (ponad 90 proc.).

Obecnie w Polsce działa tylko jeden reaktor - w Świerku, ale ma on charakter badawczy i dostarcza izotopy dla przemysłu i medycyny. Jego moc jest niewielka (cieplna wynosi 115 MW). W latach 80. planowano budowę elektrowni w Żarnowcu, ale inwestycję wstrzymano.

Obserwując rynek europejski i światowy, dostrzec można pewien renesans energetyki jądrowej. Z danych Światowego Stowarzyszenia Jądrowego wynika, że w budowie jest 27 bloków o mocy 21 gigawatów, a w planach dalsze 38 (ok. 40 GW). Andrzej Mikulski przypomina, że w Europie budowane są dwa reaktory - w Olkiluoto (Finlandia) i Cernavoda (Rumunia). Projekty inwestycji mają Rosja, Ukraina i Francja. Na Litwie rozważa się zastąpienie wycofywanego z eksploatacji zakładu w Igalinie nowym, który wspólnie mogłyby wybudować Litwa, Łotwa i Estonia. Wyjątek stanowią Niemcy, gdzie przewiduje się zamknięcie ostatniej elektrowni jądrowej do 2019 roku.

Obecnie na całym świecie pracuje ok. 440 reaktorów o łącznej zainstalowanej mocy 368 gigawatów.

- W sąsiedztwie naszego kraju jest 10 czynnych elektrowni jądrowych, które mają 27 reaktorów o łącznej mocy 19 tys. MW - mówi ekspert z Państwowej Agencji Atomistyki.

Największe plany inwestycji w energetyce jądrowej mają kraje Dalekiego Wschodu, zwłaszcza Chiny i Indie. Rząd w Pekinie zamierza do 2020 roku zwiększyć zainstalowaną moc z obecnych 6,5 tys. megawatów do 40 tys. megawatów. Indie za ćwierć wieku będą miały 50 tys. megawatów mocy w elektrowniach jądrowych. - W niektórych krajach, choć nie planuje się tam nowych inwestycji, istniejące elektrownie są unowocześniane, dzięki czemu wydłuża się czas ich działalności z 40 do 60 lat - mówi Andrzej Mikulski.

Tagi


Podziel się z innymi


Komentarze