Energetyka jądrowa na drugim planie?

Data dodania: sobota, 20 kwietnia 2013, autor: cire.pl

Zamieszanie towarzyszące memorandum w sprawie nowego połączenia gazowego przedłuża trwający już od jakiegoś czasu marazm wokół projektu budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej – zwraca uwagę sobotnia Rzeczpospolita.

Dziennik przypomina, że jakiś czas temu premier Tusk deklarował, że nie może być mowy o zakończeniu programu jądrowego. Jednak trudno doszukać się konkretnych działań, które potwierdziłyby determinację rządu w tej kwestii - zauważa gazeta.

Jednocześnie „Rz” podkreśla, że programowi jądrowemu nie sprzyjają również piątkowe zapowiedzi premiera o ewentualnym powołaniu ministerstwa energetyki lub pełnomocnika rządu zajmującego się tym sektorem gospodarki, bo jak pisze dziennik, taka sytuacja nie stwarza stabilnych warunków do działania.

Gazeta zwraca również uwagę, że w całym zamieszaniu wokół memorandum podpisanego przez EuRoPol Gaz z Gazpromem na dalszy plan zeszła sprawa bardzo istotnej z punktu widzenia programu jądrowego, publikacja zaktualizowanej strategii Polskiej Grupy Energetycznej, która według nieoficjalnych zapowiedzi miała ujrzeć światło dzienne w tym tygodniu. Według „Rzeczpospolitej” trudno się spodziewać, że dokument ten poznamy w tym miesiącu.

Dziennik zauważa również, że choć w czwartek spółka odpowiedzialna za jądrową inwestycję – PGE EJ 1 ogłosiła rozpoczęcie kolejnej tury spotkań z przedstawicielami firm zainteresowanych udziałem w polskim programie jądrowym, to zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami do końca pierwszego kwartału 2013 r. miała ogłosić postępowanie na wybór strategicznego partnera inwestycji. Teraz mówi się, że realnym terminem rozpoczęcia tej procedury jest druga połowa roku, ale uzależnione jest to również od działań rządu w tym zakresie.

„Rz” zwraca również uwagę, na ostanie wyniki badań CBOS, z których wynika, że 52 proc. Polaków sprzeciwia się budowie elektrowni jądrowych w naszym kraju, a za ich powstawaniem opowiada się tylko 35 proc. badanych. Jak podkreśla dziennik, wcześniejsze badania opinii publicznej wskazywały raczej na rosnące poparcie dla inwestycji w energetykę jądrową.