ABR2024: Ostatnia nominacja w konkursie Atomowa Bzdura Roku 2024

Data dodania: piątek, 31 stycznia 2025, autor: nuclear.pl

Jednym z najważniejszych wyzwań dla sektora jądrowego jest zagwarantowanie przejrzystości, wiarygodności i prawidłowej komunikacji z lokalną społecznością. Skutki błędów komunikacyjnych z połowy ubiegłego stulecia powodują, że wszelkie doniesienia o wypadkach w pobliżu reaktorów są traktowane z dużą podejrzliwością, a często stają się przyczyną paniki i protestów przeciwko energetyce jądrowej.

Z tego powodu wszelkie rozbieżności pomiędzy oficjalnymi oświadczeniami instytucji a informacjami podawanymi przez media są szeroko wykorzystywane przez przeciwników atomu jako dowód na manipulację i zatajanie istotnych informacji.

Podobnie było w przypadku grudniowego pożaru w budynku Parku Naukowo-Technologicznego Świerk, o którym szeroko informowały media. Zdarzenie to zdominowało zresztą obchodzone tego samego dnia pięćdziesięciolecie uruchomienia reaktora MARIA.

Wśród różnych medialnych informacji znalazły się takie, które sugerowały zagrożenie radiologiczne, prowadzenie tajnych eksperymentów czy nieostrożne obchodzenie się z paliwem jądrowym. Źródłem wielu z nich był wpis Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego “Meditrans” w Warszawie, z którego możemy dowiedzieć się następujących rzeczy:

„Ze wstępnych informacji wynika, że w piwnicy trwały pracę nad wzbogacaniem paliwa. Nagle doszło do niekontrolowanego wybuchu ok 10 litrów paliwa”.

Wypowiedź ta sugeruje, że w piwnicy jednego z budynków znajdujących się na terenie Narodowego Centrum Badań Jądrowych prowadzono wzbogacanie paliwa (w domyśle paliwa jądrowego, które jako jedyne może podlegać takiemu procesowi). Te sensacyjne wieści stanowiły podłoże wielu teorii spiskowych.

W rzeczywistości faktycznie doszło do pożaru paliwa (najprawdopodobniej benzyny), która była przechowywana, przez pracowników zewnętrznej firmy prowadzącej prace w budynku, niezgodnie z procedurami bezpieczeństwa. Wydarzenie to nie miało żadnego związku z paliwem jądrowym, ani z bezpieczeństwem radiologicznym. Ponad to miejsce pożaru znajdowało się ponad 250 metrów od budynku reaktora.

Szkodliwość tego typu, z pozoru drobnych błędów, polega na tworzeniu histerii oraz rozdźwięku pomiędzy przekazami medialnymi, skutkującego utratą zaufania do całości sektora jądrowego. Z tego powodu postanowiliśmy nominować Wojewódzką Stację Pogotowia Ratunkowego „Meditrans” do nagrody Atomowa Bzdura Roku 2024.