Serwis informacyjny

Pożary lasów wokół nieczynnej elektrowni jądrowej w Czarnobylu

Data dodania: wtorek, 7 kwietnia 2020, autor: nuclear.pl

W ostatnich dniach przez polskie media przelała się po raz kolejny fala nieprawdziwych informacji na temat pożarów lasów wokół Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Według niesprawdzonych i powielanych przez kolejne media informacji, miało płonąć 100 ha radioaktywnych lasów a poziom promieniowania miał przekraczać kilkukrotnie dopuszczalne normy.

Pomiar promieniowania, fot. Portal nuclear.pl
Pomiar promieniowania, fot. Portal nuclear.pl

Jak poinformowała Grupa napromieniowani.pl, organizator wyjazdów do Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia, w oparciu o informacje ukraińskiej Państwowej Agencji ds. Strefy Wykluczenia, pożar objął początkowo 4 hektary w południowo-zachodniej części Strefy Zamkniętej, kilka kilometrów od opuszczonego miasta Poliske. Łącznie z terenem zlokalizowanym poza Strefą pożar objął w dniach 3-4 kwietnia około 20 hektarów w leśnictwie kotowskim. W wyniku pożaru spłonęła wieś Włodzimierzówka.

W akcji gaśniczej brało udział łącznie 110 osób (60 pracowników leśnictwa i 50 strażaków), a także 28 pojazdów: 6 ciągników do tworzenia pasów przeciwpożarowych, 11 cystern czy nawet dwa samoloty AN-32P i śmigłowiec MI-8.

Ponadto, w dniu 5 kwietnia zlokalizowano kolejny pożar w tym samym rejonie. Tym razem palił się obszar o powierzchni 5 hektarów w okolicach wioski Rogówka, około 5 kilometrów od granic Strefy Zamkniętej i 3 kilometry od miasta Poliske. W dniu 6 kwietnia ogień został opanowany i ugaszony.

Jak podała Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych wyniki prowadzonych pomiarów dozymetrycznych nie wykazują odchylenia od normy, co wskazuje na brak zagrożenia. Trzy automatyczne stacje dozymetryczne, znajdujące się na tym terenie, również niczego nie wykryły. Warto bowiem nadmienić, że pożar miał miejsce aż 58 kilometrów od Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Sytuacja jest jednak monitorowana cały czas.

Wyniki pomiarów ze stacji wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych na terenie Polski również nie wskazują na jakiekolwiek zagrożenie radiacyjne.

Państwowa Agencja Atomistyki stale monitoruje sytuację radiacyjną kraju m.in. poprzez systematyczny pomiar mocy dawki promieniowania gamma przez stacje wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych. Ponadto Centrum ds. Zdarzeń Radiacyjnych PAA pozostaje w stałym kontakcie z ukraińskim dozorem jądrowym.

Źródło: napromieniowani.pl, paa.gov.pl


Podziel się z innymi


Komentarze