Serwis informacyjny

Grupa napromieniowani.pl rusza z czwartą akcją pomocową dla czarnobylskich samosiołów

Data dodania: poniedziałek, 21 stycznia 2019, autor: nuclear.pl

Czarnobylska Strefa Zamknięta jest największym opuszczonym obszarem w Europie. W wyniku katastrofy w elektrowni jądrowej skażeniu uległ teren 146 000 km² na pograniczu Ukrainy, Białorusi oraz Rosji z którego przymusowo ewakuowano blisko 200 tysięcy ludzi. W efekcie tylko po stronie ukraińskiej opuszczono 96 miejscowości. Garstka ludzi zdecydowała się powrócić na swą rodzinną ziemię, przekazywaną z pokolenia na pokolenie. Jak sami mówią: "tu się urodziłam i tu umrę". Było ich blisko 3000, ale do dziś przetrwało tylko kilkudziesięciu.

Grupa napromieniowani.pl z wizytą u samosiołów, fot. mat. pras.
Grupa napromieniowani.pl z wizytą u samosiołów, fot. mat. pras.

Grupa Napromieniowani.pl, to jak sami siebie określają, podróżnicy, eksploratorrzy, fotografowie, ale przede wszystkim ludzie, którzy od listopada 2013 roku eksplorują Czarnobylską Strefę Zamkniętą, poznając ją i fotografując nim całkowicie przepadnie. Ich poczynania w mediach społecznościowych śledzi ponad 85 tysięcy internautów, którzy od 2015 roku do Czarnobyla i Prypeci mogą się wybrać na wyprawy organizowane przez nich samych. Od 2018 roku Grupa Napromieniowani.pl organizuje również wyjazdy do Fukushimy oraz do Elektrowni Jądrowej Ignalia na Litwie. W grudniu 2018 roku jako pierwsza grupa na świecie, otrzymali pozwolenie na dwudniowy pobyt w Białoruskiej Strefie Zamkniętej, a już w lutym br. organizują 2 wyprawy do strefy.

Przede wszystkim jednak niosą pomoc tym, o których zapomniał świat. Organizowana obecnie akcja pomocy czarnobylskim samosiołom, to już czwarta taka duża wyprawa pomocowa, co jednak najważniejsze grupa stara się odwiedzać samosiołów i pomagać im w czasie normalnych wyjazdów do strefy w trakcie całego roku, nie tylko zimą. W Czarnobylu byli już bowiem ok. 70 razy.

- Mamy za sobą już trzy akcje pomocowe, które organizujemy od początku 2017 roku: dwie przeprowadzone zimą w ciężkim śniegu i mrozie sięgającym -20 stopni Celsjusza oraz jedną latem we współpracy z producentem aplikacji Chernobyl VR Project. Poznaliśmy niemalże wszystkich samosiołów i dowiedzieliśmy się czego potrzebują. Znamy ten teren, jak własną kieszeń i wiemy, jak załatwić wszystkie niezbędne pozwolenia - spędziliśmy w Czarnobylu już blisko 250 dni - zaznaczyli w trakcie zbiórki funduszy na platformie fundraisingowej pomagamy.im.

W tym roku grupa na zakup ciepłych ubrań, narzędzi, żywności, wody czy leków planowała zebrać 7 000 złotych, zebrali prawie 3 razy więcej. - Wróciłem z Litwy po godzinie 7 i wrzuciłem post o początku zbiórki na czarnobylskie samosioły - mówił Krystian Machnik. Gdy obudził się o godzinie 14, było już uzbierane ponad 50 procent kwoty, a o godzinie 3 w nocy cel zbiórki udało się już osiągnąć.

Ostatecznie dzięki 429 darczyńcom udało się uzbierać 20 914 złotych. Dzięki temu grupa spędzi w Zonie aż 4 dni, a nie 3, jak na poprzednich akcjach. - Pozwoli nam to działać skuteczniej, poświęcać każdemu więcej czasu, ale i odwiedzić więcej samosiołów. Dowiedzieliśmy się bowiem o ludziach, którzy mieszkają naprawdę daleko od cywilizacji i nikt nigdy ich nie odwiedza - powiedział Krystian Machnik.

Z akcji, wzorem lat poprzednich powstanie film, który charytatywnie wykona ekipa XBestCinema.

Poniżej podajemy linki do filmów dokumentujących poprzednie akcje pomocowe:


Podziel się z innymi


Komentarze