Serwis informacyjny

Fennovoima zerwała umowę z Rosatomem

Data dodania: poniedziałek, 2 maja 2022, autor: nuclear.pl

Fińska spółka Fennovoima poinformowała dziś o zerwaniu umowy na realizację jądrowego bloku energetycznego Hanhikivi 1.

Wizulalizacja EJ Hanhikivi-1, fot. Fennovoima
Wizulalizacja EJ Hanhikivi-1, fot. Fennovoima

Drugą stroną umowy była spółka RAOS Project będąca podmiotem zależnym rosyjskiego Rosatomu. Jak podano w komunikacie prasowym Fennovoimy, przyczyną zerwania umowy były „znaczące opóźnienia po stronie RAOS Project oraz jej niezdolność do realizacji inwestycji. W ciągu ostatnich lat doszło do znaczących i narastających opóźnień. Wojna w Ukrainie pogorszyła ryzyka projektu. RAOS nie była w stanie ograniczyć żadnego z ryzyk”.

Decyzja fińskiej spółki oznacza, że „współpraca z RAOS Project jest przerywana ze skutkiem natychmiastowym, a zarówno prace w zakresie projektowania i uzyskiwania pozwoleń, jak i prace na placu budowy Hanhikivi 1 prowadzone z RAOS project ulegają zakończeniu.”

– Decyzja o zerwaniu umowy na realizację z RAOS Project nie jest podejmowania łatwo. Tak duża inwestycja jest bardzo złożona a decyzje są podejmowane dopiero po starannej analizie. Mamy pełną świadomość negatywnych skutków i robimy, co w naszej mocy, by je ograniczyć – komentuje Esa Härmälä, przewodniczący rady dyrektorów Fennovoimy.

Jak informuje fiński nadawca publiczny YLE, rząd Finlandii z zadowoleniem przyjął decyzję inwestora. „Ministerstwo Spraw Gospodarczych i Zatrudnienia postrzega sposób, w jaki zadziałali właściciele w odniesieniu do umowy na realizację elektrowni za usprawiedliwiony i spójny. Zerwanie umowy jest środkiem zrozumiałym w [zaistniałej] sytuacji”, czytamy w oświadczeniu wydanym dziś rano. Do sprawy osobiście odniósł się także minister Mika Lintilä:

– Rosja naruszyła wszelkie umowy międzynarodowe zajmując elektrownię jądrową innego państwa. Uważam wydanie zezwolenia [na budowę] w takiej sytuacji za całkowicie niemożliwe.

Przypomnijmy, że Fennovoima to podmiot powołany dla realizacji nowej elektrowni jądrowej Hanhikivi działający w fińskiej formule „Mankala” w roku 2007 przez kilka fińskich spółek energetycznych oraz oddział niemieckiego koncernu E.ON. W 2012 roku E.ON wycofał się z uczestnictwa w projekcie, co zmusiło fińskich partnerów do poszukiwania nowego udziałowca zagranicznego w celu realizacji inwestycji. Ostatecznie w 2014 roku 34% udziałów „osierocone” przez E.ON nabyła spółka celowa RAOS Voima Oy należąca do rosyjskiego Rosatomu; decyzja ta wiązała się z wyborem rosyjskiej technologii do realizacji inwestycji. Do czasu rosyjskiej napaści na Ukrainę, inwestycja posuwała się naprzód, choć z opóźnieniami – w momencie rozpoczęcia inwazji trwało postępowanie mające na celu wydanie ostatecznego zezwolenia na budowę, trwały już także prace przygotowawcze na placu budowy, gdzie zrealizowano pierwsze instalacje pomocnicze. 25 lutego w bezpośredniej reakcji na działania Federacji Rosyjskiej w Ukrainie, minister Lintilä informował, że nie przedłoży wniosku o zezwolenie na budowę Radzie Ministrów, co w praktyce oznaczało zamrożenie procesu; z kolei w marcu b.r. Mati Suurnäkki, prezes Voimaosakeyhtiö SF, czyli podmiotu reprezentującego fińskich udziałowców Fennovoimy, ostrzegał o „wysokim ryzyku, że inwestycja nie zmaterializuje się w aktualnej formie”. Jak wskazuje portal publicznego nadawcy fińskiego YLE, zbiornik ciśnieniowy reaktora dla bloku miał powstać w ukraińskim Kramatorsku, choć niektóre spoiny miały zostać zrealizowane w Rosji – wojna zatem stanęła na przeszkodzie realizacji inwestycji nie tylko w sensie politycznym.


Podziel się z innymi


Komentarze